piątek, 28 października 2016

                                             Hallowen

Szczerze to nie rozumiem logiki tego święta. Ale co ja tam wiem... Przecież ludzi takich jak ja nie interesują takie zabawy. Pesymiści przecież to w POŁOWIE święto dla nas! Ale czemu ta połowa pesymistów tego nie obchodzi? Moim zdaniem dlatego, że wierzą. Ja wierzę. Jestem pesymistą! WoW. Ale tak serio to jestem pesymisto-realistą. Ale co tam! Ostatnio nie napisałam wpisu, booo...
BYŁAM U PSYCHOLOGA. I koniec. Co prawda psycholog nie ma pojęcia o moim blogu.. Ale i tak nie powiem. Heheszki. Wracając do tematu zabawy hallowen'owej.
   Mój tata ma urodziny 31.10 i to nawet ok. Dla mnie to dzień jak każdy inny... Ja nie przebieram się za jakieś gówno i nie chodzę żebrać do sąsiadów... "Cukierek albo psikus!" - Nie myślicie, że to żenujące? No co prawda owinięcie czyjegoś domu papierem toaletowym to jest jakieś rozwiązanie... ALE MY ŻYJEMY W POLSCE I NIKT NAM NIE DA 10 ROLEK PAPIERU TOALETOWEGO! Uważam, że to nie jest fair. Ale co ja tam wiem... Prawdopodobnie nic.
   Jako że teraz zaczynam nową część tekstu to powiem, że zaczęłam pisać opowiadania. Na razie nie znam innego sposobu na opublikowanie ich niż takiego jak wstawienie opowiadania na same quizy... Więc jak dodam dam linka. I jeszcze jedno na koniec... Gram nałogowo w Tuber'a! Mam nadzieję, że znacie tą głupią gre :/
    Ja się żegnam i idę dalej oglądać anime.
                                                                                                                                 NadiQ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz